środa, 30 marca 2016

Koniec fuchy!!!!


Witam!

 Naszej blogowej koleżance, Dusi z blogahttp://syndromkurydomowej.blogspot.com/
przed samymi świętami rozsypał się świat.  Jeśli ktoś z Was może pomóc, wejdźcie na Jej bloga i pomóżcie. Liczy się każda złotówka, nawet najmniejsza kwota, pomoże Dusi i Jej mężowi odbudować dorobek życia. 


Jeszcze ,tuż przed świętami , zakończyły się prace nad wjazdem. I muszę powiedzieć,że jestem bardzo szczęśliwa,że to już koniec fuchy!!!!!Rzeczywiście bardzo pozytywnie zmienił się "krajobraz" wokół domu:)))






Za bardzo nie miałam czasu na robótki ręczne z różnych to powodów,ale zrobiłam(też pierwszy raz) dywanik ze sznurka do małego pokoju.Korzystałam z opisu tutaj.Może jeszcze nie jest perfekcyjny ale mój!!!






Jeszcze 3 tygodnie przed świętami napisałam do fabryki we Włocławku z zapytaniem czy mogli by zrobić mi kilka naparstków z porcelany włocławskiej.Byłam bardzo mile zaskoczona,ponieważ wyrazili zgodę.I w wielkim tygodniu otrzymałam takie oto naparstki:



A do tego przepiękne porcelanowe jajko:




Wczoraj udało mi się zrobić zdjęcie tęczy:




Chciałabym powitać nowych obserwatorów i podziękować za przemiłe komentarze:))

środa, 23 marca 2016

Niespodzianki dalszy ciąg:)))



Witam!


Dzisiaj dostałam przepiękną karteczkę wielkanocną od Danusi tutaj.




Kartka jest przepiękna i była dla mnie prawdziwą niespodzianką. Bardzo Ci Danusiu dziękuję.Karteczka znalazła swoje honorowe miejsce:)

W poniedziałek kurier przywiózł mi niespodziankę od Marysi tutaj i tutaj .Byłam bardzo zaskoczona tym bardziej,że w ogóle jej się nie spodziewałam !!!.A oto jakie piękności otrzymałam od Marysi:








Te trzy środkowe są ręcznie malowane.Marysiu bardzo,bardzo Ci dziękuję,sprawiłaś mi niesamowitą radość!!!!!:))))

Wczoraj znów dzwonek do drzwi,doczłapałam się i widzę kuriera-mówię nic nie zamawiałam,a kurier przekazuje mi pakę.Kiedy zobaczyłam od kogo-włosy stanęły mi dęba:))
Paczka była od Ewuni tutaj - zaglądnijcie do niej i dopiero zobaczycie jakie zbiory naparstków ma Ewa!!! Po rozpakowaniu zaniemówiłam:) A oto co dostałam od Ewuni:




Przepiękne zestawy krzyżykowe:



Przecudne ręczne malowane jajko:





I cudne naparstki:



A ten jest z Japonii-pierwsza Japonia w moim zbiorze:)






Ewa bardzo dziękuję za tak szczodrą niespodziankę,która sprawiła mi ogromną radość!!!

A Zosia z bloga" Galeria Zosi ",napisała mi,że jaki poniedziałek taki cały tydzień:))) No to czekam dalej:)))
Pozdrawiam Was serdecznie:)))

poniedziałek, 21 marca 2016

Niespodzianki


Witam!

Jaki ja dzisiaj miałam cudowny poniedziałek!!!! Wyobraźcie sobie,że w godzinach południowych dzwonek do bramy idę po woli (jestem po dość skomplikowanej operacji nogi) i widzę kuriera,który informuje mnie o przesyłce z Rosji.Jeszcze nie doszłam dobrze do drzwi domu-dzwonek do drzwi-wracam-kurier poczta polska i kolejna przesyłka.Kiedy zaczęłam rozpakowywać przesyłki -dzwonek do drzwi-no tym razem idę do okna i pytam kto tam-listonosz. Uffff!!!!

Parę tygodni temu odezwała się do mnie Alena z miasta UFA w Rosji,która poprosiła mnie czy mogłabym przesłać jej trochę ceramiki z Bolesławca ponieważ w maju urządza wystawę pt:"Kultura Polska".Zgodziłam się i dzisiaj przyszła do mnie przesyłka od Aleny.Zobaczcie jak pięknie zostałam obdarowana:




Naparstki z napisami"rodzinnego szczęścia",rosyjskie zwyczaje", "z całej duszy z miłością" "lubię tego komu daruję"



Naparstki z miast: Ufa,Rybińsk,Sarańsk i Kursk






Ręcznie malowane bajki





Drewniane naparstki



I rarytas zrobiony ze srebra




Alena zrobiłaś mi wielką niespodziankę.Bardzo Ci dziękuję.

Jeszcze dostałam dwie przesyłki ale o tym w następnym poście.Serdecznie pozdrawiam.

niedziela, 20 marca 2016

Święta tuż,tuż


Witam !

Na blogu Gotuj skutecznie tutaj znalazłam przepis ,który mnie mocno zaintrygował -na gotowaną babkę,gdyż nigdy nie słyszałam o gotowanym cieście!!!Zakupiłam foremkę i postanowiłam wypróbować ten przepis:





 Na tym blogu jest film z całego procesu wykonania babki co ułatwiło mi jej przygotowanie i gotowanie.A taki jest efekt końcowy.Tutaj babka po ugotowaniu:




A tutaj po polaniu polewą


A tutaj efekt końcowy:





Babka jest bardzo smaczna,wilgotna,po prostu"niebo w gębie" :))) Gorąco Wam polecam ten przepis na prawdę WARTO!!!!


Na Waszych blogach widzę już prace związane z Wielkanocą,a ponieważ za bardzo nie mam czasu w związku z fuchą,która na szczęście zbliża się ku końcowi więc i ja postanowiłam zrobić choć jajko wielkanocne.




Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie pokazała Wam naparstki od Magdy z wycieczki do Włoch.Tym razem naparstek z Sorrento i Pompei:







 Bardzo Wam dziękuję za komentarze i za to,że tu zaglądacie.Pozdrawiam !!

wtorek, 15 marca 2016

Dalszy ciąg Fuchy!!!


Witam!

Najpierw chciałabym poprosić Was o zaglądnięcie na blog Ani:

http://zpasjawtle.blogspot.com/2016/03/pokaz-ze-masz-serce.html

Na moim podwórku i ogrodzie praca wre!! Jeszcze troszkę i będzie koniec!!!!!
A tak wyglądają postępy w pracach:









Za bardzo nie mam czasu na prace robótkowe,ale wieczorami poczyniłam takie o to koszyczki:

Ten pierwszy uczyłam się robić dzięki instrukcji Agi tutaj-bardzo dziękuję Aga:)

A drugi znalazłam w necie-są to pierwsze koszyczki z kordonka- Pyramid,szydełko nr 1,25-wykonane przeze mnie!!!I muszę powiedzieć,że wiele rzeczy robię po raz pierwszy dzięki Waszym blogom!!!








A tutaj dalszy ciąg prezentów od Magdy z wycieczki do Włoch - jeszcze raz dzięki:)))






Bardzo dziękuję za komentarze i za to,że tutaj zaglądacie:)

piątek, 11 marca 2016

Trafiła mi się fucha:))))



Witam!

PROSZĘ WAS ZAGLĄDNIJCIE DO BLOGA ANI: http://zpasjawtle.blogspot.com/2016/03/pokaz-ze-masz-serce.html

U mnie trochę będzie przerwy w blogowaniu ponieważ trafiła mi się"fucha":)))Po dobudowie wreszcie zdecydowaliśmy się na zrobienie wjazdu i uporządkowanie ogrodu ekipa,z którą byłam umówiona na sierpień przyspieszyła i właśnie zabrała się do pracy i tak to wygląda:














Jakiś czas temu wyszyłam mojej przyjaciółce Jance,która jest jeszcze bardziej zakręcona w temacie naparstków,ale jeszcze nie prowadzi bloga taką niespodziankę:









Wczoraj odwiedziła mnie Magdusia,która była we Włoszech i przywiozła mi niespodziankę w postaci naparstka zrobionego z lawy i kupionym na samym kraterze Wezuwiusza.Myślę,że to taki ewenement naparstkowy. Magdusiu bardzo,bardzo Ci dziękuję,że pomyślałaś o mnie!!!





Chciałabym jeszcze bardzo serdecznie podziękować za wszystkie tak życzliwe komentarze pod poprzednim postem i podziękować Wam,że do mnie zaglądacie:)))